2010-02-21
Wielopole 2010 podsumowanie.
W dniu dzisiejszym odbyła się pierwsza w tym roku impreza samochodowa zorganizowana przez AK Stomil w Dębicy. Na kilka dni przed zawodami pogoda zrobiła się nam wiosenna, co wróżyło, że trasa będzie w najgorszym wypadku mokra zamiast śnieżna. Na szczęście Prezes Klubu w ostatniej chwili zamówił śnieg i w nocy napadało go wystarczająco, aby cała trasa zrobiła się biała. Prawdopodobnie to zniechęciło niektórych, ponieważ na rynku w Wielopolu Skrzyńskim rano stawiło się tylko 31 śmiałków chętnych zmierzyć się ze śliskim podjazdem do Sośnic. Przejazd zapoznawczy odbywał się w całości "po białym" natomiast wraz upływem czasu trasa stawała się miejscami czarna - lecz dalej śliska i miejscami zdradliwa. Przekonało się o tym kilku zawodników, którzy zwiedzali przydrożne bandy śnieżne i okoliczne pola. Ostatecznie po trzech przejazdach wyścigowych na podium stanęli:
Klasa Gość:
1. Oscar Azzini / Kornel Gorczyca - Subaru Impreza WRX
2. Adam Sidor - Opel Astra GSI
3. Marcin Jaskot - Subaru Impreza GT
Klasa 5
1. Janusz Lelek - Mitsubishi Lancer EVO VIII
2. Adam Radwański - Subaru Impreza GT
3. Wojciech Świętoń / Marcin Nazgowicz - Polonez Caro Turbo
Klasa 4
1. Wojciech Kędzior - Renault Clio Sport 1.8
2. Wojciech Nagórzański / Sebastian Sokół - Renault Clio Sport 2.0
3. Paweł Kaput / Robert Potwora - Volkswagen Golf II
Klasa 3
1. Krzysztof Steinhof - Citroen Saxo
2. Bartłomiej Dziurzyński / Maria Orlińska - Honda CRX
3. Paweł Serwa - Volkswagen Golf II
Klasa 2
1. Łukasz Kiwior - Suzuki Swift
2. Damian Zawisza / Michał Gryzło - Fiat Seicento
3. Wiktor Krzysztoforski / Kamil Tarnawski - Peugeot 106
Klasa 1
1. Paweł Prokop - Fiat 126p
2. Łukasz Patla - Fiat 126p
3. Łukasz Cieciora / Adam Gawlak - Fiat 126p
Dziękujemy władzom samorządowym za udostępnienie nam swoich pięknych terenów oraz ich odśnieżenie. Jazda w takich warunkach nie jest prosta i każdy z zawodników przekonał się o tym, dlatego tym serdeczniej gratulujemy zwycięzcom i do zobaczenia na kolejnych Samochodowych Zawodach Klubowych.
pp